Język polski to niezwykle intrygujący element naszego życia, który zmienia się tak samo jak ono, ewoluuje, ulega modom… Być może właśnie dlatego bywa nieco kłopotliwy…
Okazuje się, że na przykład można spotkać się z błędnymi wersjami zapisu rzeczownika „wicedyrektor”, spośród których tylko jedna jest poprawna. Najczęstszym błędem jest pisownia przez „v”, która z pewnością wynika z faktu, iż źródłosłów tego wyrazu (czyli słowo wyjściowe w etymologii) zawiera właśnie ten znak. Musimy jednak zapamiętać, że jedyna prawidłowa forma to „wicedyrektor”. Podobnie piszemy wyrazy: „wiceminister” czy „wicepremier”…
Natomiast zwroty obcojęzyczne zapisujemy kursywą, zgodnie z pierwotną pisownią, np. zwrot: „vice versa”.